Rozpoczął się okres rozliczeniowy podatku za 2013 rok.Tak jak co roku, zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich Ludzi Dobrej Woli o przekazanie 1% podatku dla Adasia, na Jego specjalne i bardzo drogie odżywianie, niezbędne środki na leczenie oraz potrzeby bytowe.
Chciałabym bardzo
serdecznie podziękować za przekazanie 1% podatku w poprzednim okresie
rozliczeniowym, czyli za 2012 rok. Jestem ogromnie wdzięczna za Wasze
zrozumienie i empatię. Każda złotówka przekazana dla Adasia ma dla nas
ogromne znaczenie.
Serdecznie dziękuję anonimowemu Aniołowi za przekazanie 9 kartonów po 8 sztuk Nutrisonu, za pośrednictwem innej cudownej Osoby, która również zastrzegła sobie anonimowość. Dziękuję Ewuniu za finansowanie przesyłek. Jesteście wspaniałe. To ogromna pomoc i nie potrafię wyrazić swojej wdzięczności w takim stopniu, w jakim ją czuję.
Chciałabym
też oddać hołd wdzięczności wszystkim, którzy w trakcie ubiegłego roku
starali się nam pomóc przeżyć, wpłacając dla Adasia pieniążki na
konto, tym, którzy organizowali zbiórki dla Adasia w szkołach a nawet w
kościele. Nie dam rady wymienić wszystkich, za co przepraszam, ale wiedzcie Kochani, że zajmujecie szczególne miejsce w moim sercu.
Nie zapomina o nas Dyrekcja, nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół im. Jana Kilińskiego w Kłobucku, Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kłobucku, Proboszcz Parafii p.w. św.Marcina w Kłobucku, radni Józef Zdzisław Dederko i Tomasz Wałęga, którzy wraz z nauczycielką Adasia, p.Beatką Kin, oczywiście za zgodą Biskupa Archidiecezji Częstochowskiej Antoniego Długosza i Proboszcza parafii NMP Fatimskiej zorganizowali zbiórkę do puszek dla Adasia [w tym miejscu ukłony dla parafian tego kościoła za niezwykłą empatię i ofiarność].
Nie zapomina o nas Dyrekcja, nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół im. Jana Kilińskiego w Kłobucku, Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kłobucku, Proboszcz Parafii p.w. św.Marcina w Kłobucku, radni Józef Zdzisław Dederko i Tomasz Wałęga, którzy wraz z nauczycielką Adasia, p.Beatką Kin, oczywiście za zgodą Biskupa Archidiecezji Częstochowskiej Antoniego Długosza i Proboszcza parafii NMP Fatimskiej zorganizowali zbiórkę do puszek dla Adasia [w tym miejscu ukłony dla parafian tego kościoła za niezwykłą empatię i ofiarność].
Podziękowania należą się Ludziom Wielkiego Serca z Ruśca i Woli Wiązowej za podarowanie nam paczki mikołajkowej oraz pieniędzy na specjalne odżywianie Adasia. Dziękuję Kasi Kwiecińskiej-Pierzynce, Kasi Mielczarek, Wiesławowi Wlazłowskiemu, Anecie Mielczarek, Justynie Ochockiej, Renacie Rabendzie, Justynie Gibas, Ewie Stępnik, Kasi Płuciennik, Kasi Koziróg, Jarosławowi Wlazłowskiemu oraz Bernadzi i inicjatorce całej akcji Mikołajkowej - Ewie Dłużak. Jak co roku wieeelką paczkę wigilijną przywiózł aż z Norwegii kochany Anioł - pan Toniek od siebie i przecudownych Ziemskich Aniołów: Iwonki Zięba, Zbyszka Piwko oraz ich Rodzin i Znajomych.
Jeśli potrafimy z siebie coś daćto zatrzymamy wodospady łez
i sprawimy, że na zapłakanej twarzy
pojawi się uśmiech.
Wtedy zbudujemy tęczę z uśmiechu
i łez...
kolorową, barwną...dającą nadzieję
na przetrwanie kolejnych dni.
Oprócz drogich leków Adaś wymaga stosowania bardzo kosztownej diety bezresztkowej, bezglutenowej i bezmlecznej. Z racji nieprawidłowej budowy anatomicznej (żołądek położony wysoko w klatce piersiowej, znaczne zniekształcenie kręgosłupa, deformacja klatki piersiowej i powłok brzusznych) założenie PEG-a nie było możliwe, więc i dieta nie doczekała się w naszym przypadku refundacji z Instytutu Leczenia Żywieniem. Do tego dochodzą środki do pielęgnacji ultrawrażliwej skóry Adasia, środki przeciwodleżynowe, pampersy, podkłady, chusteczki, środki piorące antyalergiczne i inne.
Od
wielu już lat jestem zdana wyłącznie na dobrych ludzi, ponieważ
jałmużna, którą otrzymujemy od Państwa ledwie starczyłaby na zwykłe
wyżywienie i podstawowe opłaty. A gdzie leki, Adasiowe suplementy diety,
opał? I tak każdego miesiąca muszę wybierać, na co przeznaczyć
pieniądze, żeby nie stracić Adasia, mieszkania i jeszcze samej przeżyć.
Leki i suplementy mieć musimy, to pewne, ale musimy tez jeść i przeżyć
zimę, więc najczęściej odwlekam opłaty za mieszkanie. Kierownik apteki - Anioł, nie człowiek, czeka zawsze na uregulowanie należności za znaczną
część leków do rozliczenia 1%. Swoich leków nie kupuję, bo mnie nie
stać.
Przez Państwo i organizacje pomocowe zostaliśmy zepchnięci na margines. Mogę liczyć i liczę na Ludzi Dobrej Woli, wrażliwych i bezinteresownych w swym działaniu, którzy dostrzegą w moim synu CZŁOWIEKA zasługującego na godne życie. Nie boję się rozliczania i zaglądania do portfela, nie mam zupełnie nic do ukrycia.
Przez Państwo i organizacje pomocowe zostaliśmy zepchnięci na margines. Mogę liczyć i liczę na Ludzi Dobrej Woli, wrażliwych i bezinteresownych w swym działaniu, którzy dostrzegą w moim synu CZŁOWIEKA zasługującego na godne życie. Nie boję się rozliczania i zaglądania do portfela, nie mam zupełnie nic do ukrycia.
Bardzo proszę o przekazanie 1% podatku na Stowarzyszenie AMICUS - KRS 0000068484 z dopiskiem "dla niepełnosprawnego Adasia Czuchty"
Za DOBRE SERCE, zrozumienie i wrażliwość, serdecznie dziękuję.
Jednocześnie życzę samych dobrych i szczęśliwych dni, szczęśliwości wszelkiej w Nowym 2014 Roku i dużo, dużo zdrówka .
Danusiu droga, myślę o Was bardzo często.
OdpowiedzUsuńSiły, kochana i mnóstwa dobrych ludzi wokół Was:*
Wzajemnie Aguś,buziaki dla Was posyłam i wszystkiego dobrego życzę.
Usuń"Dostatek mija się w progu z chorobą", a są i tacy u których dostatek mija się z miłością i ubolewam nad tym, że życie bywa tak okrutne, zarówno dla jednych jak i dla tych drugich. Wiem jedno: o człowieku myśli się czy był dobry czy zły a nigdy nie pamięta się w co był ubrany.Danusiu, ściskam Cię mocno i całą Twoją rodzinę najdzielniejsza kobieto.
OdpowiedzUsuńDanusiu Pozdrawiamy was kochani<3 <3 <3
OdpowiedzUsuńDanusiu Pozdrawiamy was kochani<3 <3 <3
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ KOCHANI. MAM PROŚBĘ o SMS-ika na bolg Adasia.Po lewej stronie pod banerkiem BLOG ROKU JEST TELEFONIK Z WYTŁUMACZENIEM JAK ZAGŁOSOWAĆ.
UsuńBĘDĘ WDZIĘCZNA.
POZDRAWIAM.