A dziś Czwartek Tłusty dzień rozpusty...:):):) ...więc zajadaj pączków ile się da... życzę przesłodkiego Dnia!!! Wszelkie diety są na boku, Tłusty Czwartek jest raz w roku !Pozdrawiam Was cieplutko.
Nelu , ja wiedziałam ,że się na Tobie nie zawiodę i liczyłam po cichu ,że się poczęstujesz. Weź proszę jeszcze jednego dla męża. Pozdrawiam Was słodziutko.
Kochana Danusiu:)Dziekuje za slodkiego paczusia:) Dziekuje za to,ze jestes taka zyczliwa:)Ucaluj ode mnie Adasia:)Tule Was mocno moje kochane sloneczka::)) Jestemi bede z Wami::)) spotkamy sie na nk:)buzialki::))
Danusiu, bardzo dziekujemy!!! Tu niestety nie ma takich tradycyjnch paczkow...kupie w przyszlym tygodniu pod Sniezka. Mam nadzieje ze spokojnie i poczusiowato wam mija dzien!!! daj mi jeszcze kilka dni, sprawdze te rzeczy dla Adasia. Mialam teraz zagrypionych 2 facetow....nie wyrobilam sie kazdy na mnie patrzy...wlacznie z psem ;-) buziaki monika
na marginesie...nasz kochany piesak mnie kocha...ze jest ze mna wszedzie...nawet w toalecie...ja na sedesie a on sie we mnie tymi slicznymi brazowymi oczami wpatruje ...
O kurcze Monisiu ...współczuję!,jak już facet choruje to w domu ciężko wytrzymać,wiem z opowiadań,bo u Nas same baby oprócz Adasia i Szymka, ale Ci Moi faceci to już inna bajka. Nie pali się Moniczko,jak będziesz miała kiedy okazję,to zerknij na ceny. Pozdrawiam Was serdecznie i tego zakochanego w Tobie też/tego z brązowymi ślepkami/
Witaj Danusia, ja dzisiaj już zjadłam 3 pączki, a teraz musiałam iść pochodzić na bieżni, bo przecież d...y nie uniosę. Ale Wam życzę słodkiego dnia :) Kaśka
Byłam Na Twoim blogu, popełniłam komentarz do posta "Refleksja" i gdzieś mi pofrunął-wszystko wypełniłam zgodnie z instrukcją ,a komentarz nie wskoczył - dlaczego? Zaglądaj do Nas częściej i daj mi instrukcję jak mam tam coś wpisać. Buziaki dla Majeczki. Pozdrawiam.
Witaj Elu,byłam u Was na blogu i bardzo się cieszę z postępów terapii. Rozumiem ,że jest Wam ciężko,szczególnie jak są jakieś święta,tradycje a tu z daleka od kraju,na innym kontynencie. No to pączusie wirtualne Wam posyłam. http://www.paczekdlaciebie.pl/175298 Przytulam Was do serca Kochani i słodziutko tłustoczwartkowo pozdrawiam. Buziaki dla Monisi.
Danusiu, dziękuję za odwiedziny i za pączusia :) Zaraz minie tłusty czwartek. Czy Twój był tłusty? Bo mój był słodki pączkowo-czekoladowy. Spokojnej nocy :)
JUSTYNKO,tłusty nie był, słodki też nie za bardzo...ale ja nie mam zbyt wygórowanych oczekiwań,bo nigdy ich nie miałam...był po prostu standardzik. Pozdrawiam serdecznie.
Panie Czesławie,dziękuję ,ballada piękna pełna refleksji i odniesienia do życia. Bardzo Mi przykro z powodu dolegliwości jakie Pana dopadły. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka,dziękuję za miłe odwiedziny. Serdecznie pozdrawiam.Ukłony dla Małżonki.
No co Ty Oleńko?/? Co Ty tu wypisujesz? Raz w roku można sobie pozwolić na miłość bez ograniczeń - DO PĄCZKA rzecz jasna... A tak na marginesie kochanego ciała nigdy dość.
Witaj kochana..no,rzeczywiscie wczoraj mowiac,ze spotkamy sie na nk,zapomnialam sie podpisac::)ot,,gapa:) Danusiu nie bedzie mnie teraz kilka dni z powodu szkolenia ale jesli mi sie uda to chocaz na blog bede zagladac,bo tesknota za Wami wielka:) Jestescie kochani::) tule Was mocno do serduszka::) Buzialki dla Ciebie i Adasia:) Z zyczliwoscia :)) Ola.
A dziś Czwartek Tłusty dzień rozpusty...:):):) ...więc zajadaj pączków ile się da... życzę przesłodkiego Dnia!!! Wszelkie diety są na boku, Tłusty Czwartek jest raz w roku !Pozdrawiam Was cieplutko.
OdpowiedzUsuńBARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ .
UsuńWZAJEMNIE PRZESŁODKIEGO DNIA ŻYCZĘ.
z pozdrowieniami http://www.paczekdlaciebie.pl/165202
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za pączusia i wzajemnie
UsuńPRZESŁODKIEGO CZWARTKU TŁUSTEGO ŻYCZĘ.
BARDZO DZIĘKUJE ZA PĄCZUSIA,JA JUŻ SWOJEGO ZJADŁAM,ALE OD CIEBIE JESZCZE WEZMĘ,DZISIAJ MOŻNA JEŚĆ DOWOLI.POZDRAWIAM.ELA:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ,że nie pogardziłaś i moim Kochana Elu.
UsuńPrzesłodko pozdrawiam.
Danusiu, wzięłam dwa!Z zachłanności rzecz jasna:)A co...tylko niech w biodra nie idą:)Słodkiego dnia dla Was wszystkich.Ściskam czwartkowo! Beata
OdpowiedzUsuńBeatko Kochana, ale mnie ubawiłaś tym wpisem.
UsuńJESTEŚ KOCHANA BEATKO.
Przesłodkiego dnia .
kochana jestem na diecie ale chętnie z wami bym zjadła !!:) :) Buziaczki radosnego dnia . Pozdrawiam . Wasza Kornelia
OdpowiedzUsuńNelu , ja wiedziałam ,że się na Tobie nie zawiodę i liczyłam po cichu ,że się poczęstujesz.
UsuńWeź proszę jeszcze jednego dla męża.
Pozdrawiam Was słodziutko.
Kochana Danusiu:)Dziekuje za slodkiego paczusia:)
OdpowiedzUsuńDziekuje za to,ze jestes taka zyczliwa:)Ucaluj ode mnie Adasia:)Tule Was mocno moje kochane sloneczka::))
Jestemi bede z Wami::))
spotkamy sie na nk:)buzialki::))
Smacznego Kochana/y Anonimie.
UsuńSzkoda,że nie wiem ktoś Ty- ale pewnie się dowiem na NK.
Pozdrawiam.
Danusiu, bardzo dziekujemy!!!
OdpowiedzUsuńTu niestety nie ma takich tradycyjnch paczkow...kupie w przyszlym tygodniu pod Sniezka.
Mam nadzieje ze spokojnie i poczusiowato wam mija dzien!!!
daj mi jeszcze kilka dni, sprawdze te rzeczy dla Adasia. Mialam teraz zagrypionych 2 facetow....nie wyrobilam sie
kazdy na mnie patrzy...wlacznie z psem ;-)
buziaki
monika
na marginesie...nasz kochany piesak mnie kocha...ze jest ze mna wszedzie...nawet w toalecie...ja na sedesie a on sie we mnie tymi slicznymi brazowymi oczami wpatruje ...
O kurcze Monisiu ...współczuję!,jak już facet choruje to w domu ciężko wytrzymać,wiem z opowiadań,bo u Nas same baby oprócz Adasia i Szymka, ale Ci Moi faceci to już inna bajka.
UsuńNie pali się Moniczko,jak będziesz miała kiedy okazję,to zerknij na ceny.
Pozdrawiam Was serdecznie i tego zakochanego w Tobie też/tego z brązowymi ślepkami/
Dziękuję za pączka, zyczę słodkiego dnia:D
OdpowiedzUsuńA smakował aby?
UsuńWitaj Danusia, ja dzisiaj już zjadłam 3 pączki, a teraz musiałam iść pochodzić na bieżni, bo przecież d...y nie uniosę. Ale Wam życzę słodkiego dnia :) Kaśka
OdpowiedzUsuńKasiu ,Ty jak coś palniesz...
UsuńPrzynajmniej trochę mnie rozbawiłaś tym wpisem.
Pozdrawiam Was cieplutko i słodziutko.
Ale kiedy to szczera prawda :) Miło mi że chociaż na chwilę się uśmiechnęłaś :) Pozdrowienia od mamy :)KK
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ Kasieńko...
UsuńBuziole dla mamusi,Wróbelka Kochanego.
No właśnie ....zapomniałam ,ze dziś tłusty czwartek ,obiecuje jutro nadrobie.....pozdrawiam Adasia i super mamę:)
OdpowiedzUsuńAcha ,jutro będziesz pączki piec???...i jeść??Pozdrawiam słodziutko
Usuńtłustoczwartkowo.
Kochana Pani Danusiu bardzo panią podziwiam.Też mam córkę chorą na MPD.Ale chyba nie mam w sobie tyle siły.Pani jest dla mnie wzorem.
OdpowiedzUsuńByłam Na Twoim blogu, popełniłam komentarz do posta "Refleksja" i gdzieś mi pofrunął-wszystko wypełniłam zgodnie z instrukcją ,a komentarz nie wskoczył - dlaczego?
UsuńZaglądaj do Nas częściej i daj mi instrukcję jak mam tam coś wpisać.
Buziaki dla Majeczki.
Pozdrawiam.
Witam cie Danusiu jak tam u was?
OdpowiedzUsuńPamiętam jak z Mężem i Córka i Synem zajadaliśmy pączki.
Pozdrawiam
Ela
Witaj Elu,byłam u Was na blogu i bardzo się cieszę z postępów terapii.
OdpowiedzUsuńRozumiem ,że jest Wam ciężko,szczególnie jak są jakieś święta,tradycje a tu z daleka od kraju,na innym kontynencie.
No to pączusie wirtualne Wam posyłam.
http://www.paczekdlaciebie.pl/175298
Przytulam Was do serca Kochani i słodziutko tłustoczwartkowo pozdrawiam.
Buziaki dla Monisi.
Dziękuje ci Danusia
OdpowiedzUsuńna-pewno nadrobimy ten czas najgorsze były święta w grudniu.
Ale postępy już widać.
Pozdrawiam Adasia i Ciebie Kochana
Danusiu, dziękuję za odwiedziny i za pączusia :) Zaraz minie tłusty czwartek. Czy Twój był tłusty? Bo mój był słodki pączkowo-czekoladowy. Spokojnej nocy :)
OdpowiedzUsuńJUSTYNKO,tłusty nie był, słodki też nie za bardzo...ale ja nie mam zbyt wygórowanych oczekiwań,bo nigdy ich nie miałam...był po prostu
Usuństandardzik.
Pozdrawiam serdecznie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za pączusia!Po dzisiejszym pączkowym dniu chyba się nie uniosę.Jutro dieta! Całuski dla całej rodziny!Słodkiej nocy!
OdpowiedzUsuńJustysiu chudzinko,po co Ci ta dieta?
UsuńAkurat Ty możesz sobie pozwolić na pączki.
Pozdrowienia dla Twojej gromadki i dla rodziców.
Kochana Danusiu i Adasiu
OdpowiedzUsuńdziekuje Wam bardzo za pysznego paczusia !
Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ
(¨`·.·´¨)_♥
_`·.(¨`·.·´¨)_♥
____`·.¸.·´___
FRASZKA NA TŁUSTY CZWARTEK
pączki jak mulatki
w środku marmoladki
musiałby na głowę upaść
kto by nie chciał go schrupać
folgujmy bracia mili
to dla nas je zrobili
słodkie pączki z lukrem
kto woli niech je z cukrem
otyłość nam nie grozi
bo jeszcze jesteśmy młodzi
to nic że tłuste kalorie
kto głodny niech doje sobie
może grzeszą obżarci
ale nie w Tłuste Czwartki
więc do słodkiego pączusia
niech czeka czarna kawusia
Ƹ̵̡Ӝ̵̨̄Ʒ
(¨`·.·´¨)_♥
_`·.(¨`·.·´¨)_♥
____`·.¸.·´___
Pozdrawiam serdecznie
i zycze spokojnej nocy,
oraz slodkich snow!
Buziaczki i usciski
od Halinki...ktora kocha kwiaty.
MOJA KOCHANA HALINKA.
UsuńDziękuję Skarbuniu.
Dobrej Nocki i snów bajkowych .
Nie odwiedziłem Was wczoraj bo mnie wirusy dopadły i muszę je "wyleżeć", ale dzisiaj Wam wpiszę (dla humoru) moją balladę... :)
OdpowiedzUsuńBallada o Pączku
Zakochał się raz pulchniutki Pączek
w nadobnej pani, dla pięknych rączek
co się dla niego pielęgnowały
że co raz słodszy stawał się cały.
I gdy jej usta z nim się spotkały
to w nim kalorie aż buzowały -
tak się formował, tak się w nich pieścił
iż by się cały chętnie tam zmieścił.
Pani azaliż albo pomimo
Pączka darzyła również estymą
- z jego powodu czuła się w glorii
że powiększała zasób kalorii...
że jej urosło tamto i owo,
że krawiec weźmie miarę na nowo,
że będą nowe potrzebne szatki
i że pan Pączek słodki i gładki.
Tak przybywały pani krągłości
a wszystko w imię wielkiej miłości,
aż w pewien czwartek nadeszła zmiana:
już nie doczekał pan Pączek rana.
Zżarła go miłość bez ograniczeń
co bywa w sferze pobożnych życzeń
- czy w tym szaleństwie jest tu metoda?
Nie warto kochać z pomocą "głoda"! :)
Czesław A.
Życzę samych dobrych zdarzeń.
Panie Czesławie,dziękuję ,ballada piękna pełna refleksji i odniesienia do życia.
UsuńBardzo Mi przykro z powodu dolegliwości jakie Pana dopadły.
Życzę szybkiego powrotu do zdrówka,dziękuję za miłe odwiedziny.
Serdecznie pozdrawiam.Ukłony dla Małżonki.
Aż wstyd się przyznać, ale to chyba o mnie... ;(
UsuńNo co Ty Oleńko?/?
UsuńCo Ty tu wypisujesz?
Raz w roku można sobie pozwolić na miłość bez ograniczeń - DO PĄCZKA rzecz jasna...
A tak na marginesie kochanego ciała nigdy dość.
Ale ja kocham pączki przez cały rok, a kilogramów przybywa...
UsuńWitaj kochana..no,rzeczywiscie wczoraj mowiac,ze spotkamy sie na nk,zapomnialam sie podpisac::)ot,,gapa:)
OdpowiedzUsuńDanusiu nie bedzie mnie teraz kilka dni z powodu szkolenia ale jesli mi sie uda to chocaz na blog bede zagladac,bo tesknota za Wami wielka:)
Jestescie kochani::)
tule Was mocno do serduszka::)
Buzialki dla Ciebie i Adasia:)
Z zyczliwoscia :))
Ola.